poniedziałek, 23 marca 2015

Peter Prevc

Hej,
Dziś autograf od słoweńskiego skoczka i pechowca niedzielnych zmagań - Petera Prevca. Kartę otrzymałam po wymianie z Karoliną. 
W ostatnim konkursie sezonu, po czterech miesiącach zmagań, dwóch zawodników ma tyle samo punktów na koncie w klasyfikacji generalnej. Ba, walczą o najwyższy cel, nagrodę za cały sezon, wisienkę na torcie. Wygrywa ten, który ma więcej pucharowych zwycięstw, a Peter musi zadowolić Kulą za loty narciarskie. I na tym polega piękno sportu, wszystko może obrócić się w ostatniej chwili. To jest chyba w tym wszystkim najlepsze. Miliony możliwych scenariuszy i wariantów. 
Ten sezon dla nas był gorszy niż poprzednie, to fakt, ale mieliśmy powody do radości, a to ważne :D Ostatnim przystankiem Mistrzostwa Polski, a potem odliczanie do LGP...


Ola

12 komentarzy: